Nazywają go „polskim Wersalem”. Niezwykły pałac dwie godziny drogi z Warszawy

Wystarczą nieco ponad dwie godziny jazdy samochodem z centrum Warszawy, by znaleźć się u bram Pałacu Branickich w Białymstoku. Była rezydencja magnacka, która dzisiaj pełni rolę siedziby Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku, to jeden z najlepiej zachowanych tego typu zabytków w Polsce. Na turystach, którzy często porównują go do Pałacu Królestwie w Wersalu, robi ogromne wrażenie. Zwiedzanie wnętrz budynku i jego ogrodów pozostaje jednak stosunkowo tanie. Osoba dorosła za bilet zapłaci tu tylko 25 złotych.

Pałac Branickich to obowiązkowa atrakcja na Podlasiu

Białystok to jedno z najbardziej niedocenianych miast w Polsce. Stolica województwa podlaskiego ku zaskoczeniu wielu turystów posiada co najmniej kilka wartych uwagi atrakcji. Najważniejszą z nich jest zdecydowanie Pałac Branickich, który zachwyci nawet warszawiaków regularnie odwiedzających Muzeum Pałacu Króla Jana III w Wilanowie.

Białostocka rezydencja, nazywana często „Polskim Wersalem” lub „Wersalem Podlasia” ma wiele wspólnego z francuskim odpowiednikiem. Po pierwsze, oba pałace zbudowane zostały w stylu barokowym – pełnym przepychu i symetrii. Inspiracje widać także w przypadku rozległych ogrodów zaprojektowanych w stylu francuskim.

Zwiedzanie z przewodnikiem

Wejście do Pałacu Branickich dla osoby dorosłej kosztuje 30 lub 25 złotych w zależności od rodzaju trasy (uczniowie zapłacą odpowiednio 10 złotych mniej). W tej cenie mamy już zapewnioną usługę przewodnika, który przez godzinę (lub 90 minut, w przypadku dłużej trasy) oprowadzi nas i opowie o najważniejszych miejscach w dawnej rezydencji.

Obie trasy obejmują m.in. zwiedzanie multimedialnej wystawy w siedemnastowiecznych piwnicach pałacowych, wystaw poświęconych historii medycyny oraz ekspozycji poświęconych historii ogrodów pałacowych. Dodatkowo podczas dłuższej trasy można zobaczyć reprezentacyjne wnętrza Pałacu Branickich (m.in. Auli Magna). Rezerwację zwiedzania należy potwierdzić telefonicznie.

Czytaj też:Bohaterowie show Netflixa dyskutują o Polsce. „To nowa Portugalia”Czytaj też:„Najlepiej strzeżony sekret Europy Wschodniej”. Polskie miasto docenione za granicą